W drodze na interwencję policjanci wyratowali z niebezpieczeństwa mieszkańca powiatu nowodworskiego. Zdrowie i życie 48 – latka, któremu pomogli funkcjonariusze, było zagrożone nie tylko z powodu nagłego ataku choroby, ale i miejsca w jakim do niego doszło. Nieprzytomnego, leżącego w ciemnościach na jezdni mężczyznę w porę dostrzegli mundurowi, skutecznie udzielili mu pomocy i przekazali lekarzom. Za profesjonalną i godną policyjnego munduru postawę w służbie, obaj funkcjonariusze zostaną wyróżnieni przez komendanta nagrodami. 

Wczoraj około godziny 19.00  policjanci z ruchu drogowego nowodworskiej jednostki zostali skierowani na interwencję do miejscowości Kępiny Małe. Jadąc tam radiowozem, na wysokości miejscowości Starocin - Piotrowo, na nieoświetlonym odcinku trasy, dostrzegli nagle leżącego na jezdni człowieka. Zjeżdżając na przeciwny pas ruchu sprawnie wyhamowali radiowóz. Leżący na drodze mężczyzna był nieprzytomny i dodatkowo bardzo słabo widoczny dla innych uczestników ruchu. Policjanci zatrzymali się i upewnili, że mężczyzna żyje, udzielili mu pierwszej pomocy przedmedycznej,  wezwali także pogotowie ratunkowe. Do czasu przyjazdu załogi karetki pogotowia mężczyzna pod opieką policjantów odzyskał przytomność. Dzięki sprawnej reakcji mundurowych 48 – letni mieszkaniec powiatu nowodworskiego szczęśliwie trafił pod opiekę lekarzy i najprawdopodobniej uniknął potrącenia przez samochód.

St. asp. Arkadiusz Swajda i asp. Artur Krasowski to doświadczeni funkcjonariusze od lat związani z ruchem drogowym. Arkadiusz Swajda służy w policyjnych szeregach od 20 lat, a w samych ruchu drogowym od lat 15. Jako szef nowodworskiej drogówki nie tylko dba o ład i bezpieczeństwo na lokalnych trasach, ale również wspiera doświadczeniem i wiedzą swoich towarzyszy służby. Artur Krasowski niemal od początku swojej 12 – letniej służby związany jest z ruchem drogowym, a o porządek „na drodze” dba nie tylko dyscyplinując popełniających wykroczenia i przestępstwa drogowe użytkowników dróg, ale również aktywnie włączając się w profilaktykę bezpiecznych zachowań na drodze.    

Obaj policjanci zgodnie przyznają, że mężczyzna znajdował się w dużym niebezpieczeństwie. Odległość z jakiej kierujący samochodem miałby szanse dostrzec znajdującego się w ciemności na jezdni, bez elementów odblaskowych człowieka, mogłaby okazać się zbyt mała aby w porę uniknąć tragicznego w skutkach potrącenia.

Za godną naśladowania, profesjonalną postawę, komendant nowodworskiej jednostki insp. Wacław Łokuciewski wyróżni policjantów nagrodami.