Nowy Dwór Gdański -

A A A

Stutthof we wspomnieniach

Data publikacji: Poniedziałek, 12 Maj 2014

Z okazji 69 rocznicy wyzwolenia obozu Stutthof w Sztutowie przedstawiamy wybrane książki, które pozwalają na lepsze przyjrzenie się obozowej codzienności. Pisane często przez samych więźniów, są głeboko poruszającym, sensacyjnym świadectwem.

Wacław Mitura, „Za drutami Stutthofu” – Wacław Mitura, mieszkaniec Gdyni, z zawodu kucharz, do obozu trafił wprost z ulicznej łapanki. Jako więzień "polityczny" (nie postawiono mu żadnych zarzutów), przebywał w nim do końca istnienia, brał też udział w marszu śmierci.

Książka powstała w latach 70. Autor opowiada o swoich przeżyciach i obserwacjach prosto, a jednocześnie ciekawie. Nie ma tu patosu i silenia się na heroizm, jest natomiast codzienna strona funkcjonowania hitlerowskiej fabryki śmierci, wizerunki więźniów i oprawców z SS.

Wiktor Ostrowski, „Warszawiacy w Stutthofie”– opowieść koncentruje się wokół mieszkańców Warszawy, uczestników powstania, przywiezionych do Obozu wkrótce po jego klęsce. Głównym narratorem jest postać młodego elektryka, pracującego w obozowych zakładach DAW. Książkę wyróżnia spora ilość humoru, bez którego zdaniem autora nie sposób było przeżyć wszystkich okropności, jakie więźniom zgotowali hitlerowcy.

Praca zbiorowa, „Stutthof” – hitlerowski obóz koncentracyjny" – najobszerniejsza i najpoważniejsza praca naukowa, dotycząca obozu. Na szczęście napisana w bardzo żywy i przystępny sposób. Olbrzymia liczba informacji o początkach obozu, jego funkcjonowaniu, życiu codziennym więźnia oraz ostatnim stadium istnienia obozu i powojennych procesach jego załogi. Książkę uzupełniają relacje więźniów, zdjęcia z czasów funkcjonowania obozu oraz fotokopie tajnych dokumentów.

Czesław Majewski, „Ucieczka z piekła” – książka mówi o jednej z pierwszych, udanych ucieczek ze Stutthofu. Dokonał jej Czesław Majewski, pracujący tam jako stolarz. Czytelnik poznaje szczegółowo przebieg 19 dniowej wędrówki w poszukiwaniu wolności, zmagań z głodem, lękiem i pogodą. Majewski ciekawie pisze o reakcjach poznanych wówczas ludzi, zwykłych Polaków i lojalnych wobec reżimu Hitlera Niemców.

GALERIA

Oceń artykuł (ilość ocen: 186)

99.46%

0.54%

Podobne artykuły

- PIĘĆ ULUBIONYCH AUTOREK TWOICH KOBIET!
Różni je wiele. Łączy oszałamiająca kariera literacka i umiejętność zdobywania kobiecych serc na całym świecie. Przedstawiamy pisarki, których książki nie zalegają na półkach bibliotek i księgarń. 1. Danielle Steel Uz ...

- Recenzja: Jan Paweł II, „Jestem bardzo w rękach Bożych. Notatki osobiste 1962 – 2003”
Historycy szczególnie cenią bezpośrednie źródła w formie osobistych notatek wybitnych postaci w historii ludzkości. Dzięki wydawnictwu Znak czytelnicy mogą teraz jeszcze lepiej poznać człowieka, który zmienił oblicze Polski i całego świat ...

- Żuławy w 1945 roku – wywiad z Marcinem Owsińskim
Jak wyglądał na Żuławach rok 1945? Dlaczego ten rok jest tak istotny w historii regionu? O czym dowiadujemy się dopiero teraz? Co wcześniej przemilczano lub wypaczono? Zapraszam do wywiadu z Marcinem Owsińskim, który zgodził się odpowied ...

- Żuławy rowerem
Rozwijająca się stale sieć dróg rowerowych na Żuławach i Mierzei Wiślanej przyczynia się do wzrostu zainteresowania tą formą rekreacji. Dodatkowo, dzięki specjalnemu, turystycznemu przewodnikowi zwykłe wycieczki mogą stać się wspaniałą lekcją ...

- Tylko dla niegrzecznych...
Porywająca książka najczęściej zostaje o wiele dłużej w pamięci niż najlepszy film. Tym bardziej, jeżeli nawet pomimo upływu lat od premiery, wciąż szokuje –co najmniej tak, jak poniższe tytuły. „Lolita” Vladimira Nabokova – pierwsza ksi ...

Podyskutuj na powyższy temat