Cóż można powiedzieć o kabarecie "Łowcy.B"? Choćby to, że grupa jest z Cieszyna i modnie się ubiera. Ich skecze, to pomieszanie absurdu z terapią nerwic, a wszystko w atmosferze radosnej nieprzewidywalności. Łowcy są trochę dziwni, inni i trochę normalni, sami bawią się tym, co robią na scenie. W swoich działaniach są niezwykle autentyczni, czym zjednują sobie widza. Mają bardzo szerokie zainteresowania, co przekłada się bezpośrednio na kabaret – w spektaklach wykorzystują swoje umiejętności muzyczne, plastyczne, używają akrobacji oraz elementów pantomimy. Nie boją się niczego – ciągle eksperymentują i poszukują, wciągając innych do zabawy.

Ich sukces jest ogromnym fenomenem – pewnego dnia skrzyknęli się i pojechali na Pakę – zdobyli główną nagrodę i od tej pory wygrywają wszystko. Patrząc na nich ma się wrażenie, że uprawiają sztukę bardzo prostą, jednak nikt jeszcze nie odważył się ich naśladować. Bo "Łowcy.B" są po prostu niepowtarzalni!