Buty: nie idź złudnym tropem celebrytów i nie ubieraj spranych, trampek, które w połączeniu z garniturem wyglądają...tandetnie. Klasyczne, czarne lub ciemno-brązowe, skórzane lakierki bez ozdób sprawią, że w wyjątkowych okolicznościach poczujesz się pewniej. Pamiętaj też o dłuższych skarpetkach bez krzykliwych wzorów.  

Dżinsy - nigdy nie zakładaj ich na bardzo oficjalne uroczystości, w żadnym wypadku do fraka lub smokingu. Spodnie z materiału, w odcieniu identycznym lub zbliżonym do  marynarki będą najlepszym rozwiązaniem. Ważną kwestią jest odpowiednia długość – nie ma nic gorszego, niż źle układający się nadmiar materiału. 

Pasek powinien być dopasowany: do spodni garniturowych nadaje się wyłącznie skórzany, z niezbyt ozdobną klamrą 

Koszula – najlepsza będzie klasyczna biała lub w odcieniach granatu. Koszula nie może być ciemniejsza od garnituru i nosi się ją zawsze wpuszczoną w spodnie.  Mankiety  powinny lekko wystawać za rękawy marynarki.   

Butonierka/brustasza/poszetka – wielu facetów ma wciąż problem z rozróżnieniem tych  pojęć. Butonierka jest pozostałością po wysoko zapinanych marynarkach i ma najczęściej postać pustego zapięcia od guzika. Najczęściej umieszcza się tam malutki, specjalny bukiecik kwiatów.  Brustasza jest małą górną, zewnętrzną kieszonką marynarki w której za nic w świecie nie nosi się nawet najbardziej eleganckiej chustki do nosa czy ulubionego długopisu. W brustaszy nosi się wyłącznie poszetkę czyli specjalną, ozdobną chusteczkę, zwykle jedwabną lub aksamitną.